Znakowanie roweru elektrycznego - Jak to zrobić? Czy Warto?
Jak wszyscy dobrze wiemy E-bike to względnie drogi sprzęt, a co za tym idzie bardzo podatny na kradzieże. Zwłaszcza w większych, zatłoczonych miastach bądź też mniejszych miejscowościach w których koncept monitoringu nie jest do końca znany. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę z tego, że każdy rower (Zarówno zwykły jak i elektryczny, MTB czy szosowy – typ nie ma tutaj żadnego znaczenia) można za darmo oznakować. Co wprawdzie nie powstrzyma złodzieja przed dobraniem się do naszego jednośladu, ale znacząco utrudni próbę jego sprzedaży a ponadto ułatwi pracę organom ścigania, które zaangażowane będą w działania mające na celu odzyskanie naszych dwóch kółek.
Z czym je się to całe znakowanie? Czy to czasochłonny proces? Gdzie można to zrobić? Mówiąc po krótce dokonuje się tego na policji i nie zajmuje to za dużo czasu. Bardziej cierpliwych czytelników zapraszamy do zagłębienia się w ten artykuł i poznania dokładnych tajników rejestracji e-bike. Zapraszamy do lektury!
Czym jest znakowanie roweru?
Znakowanie roweru to proces, podczas którego na ramie jednośladu grawerowany jest unikalny ciąg znaków, który ma za zadanie jego identyfikację w przypadku kradzieży bądź też zagubienia sprzętu. Działanie to nazywane jest również rejestracją, oba określenia są poprawne i nie ma żadnej przeszkody w używaniu ich zamiennie. W Polsce grawer ten składa się z dziesięciu symboli, sześć z nich to cyfry zaś pozostałe to litery.
Zazwyczaj w jednośladzie znakowana jest tylko i wyłącznie rama. Dokładniej rzecz biorąc rura podsiodełkowa oraz przedni widelec. W przypadku droższych modeli (W tym właśnie e-bike) zabezpieczenia te nie są satysfakcjonujące i przysługuje nam prośba o wygrawerowaniu rejestracji również na mostku kierownicy bądź też obręczach kół. Dzięki temu rozwiązaniu potencjalny złodziej nie będzie w stanie sprzedać naszego cennego roweru na części.
Po zarejestrowaniu e-bike trafi do policyjnej bazy danych, dzięki czemu będzie mógł być zidentyfikowany przez funkcjonariuszy prawa. Należy pamiętać jednak że oznakowanie w żaden sposób nie sprawi, że nasz rower będzie jakkolwiek „odporny” na kradzieże. Nie pomoże nam ono jeśli złodziej nigdy nie zdecyduje się na próbę sprzedaży, a z samym jednośladem będzie odnosił się dość dyskretnie.
Gdzie można oznakować rower?
Rejestracja roweru odbywa się zwykle na komisariacie policji, aczkolwiek nie jest to zawsze reguła. W niektórych dużych miastach oznakować jednoślad możemy w siedzibach straży miejskiej. Ponadto przy festynach bądź też innych uroczystościach promujących ruch fizyczny i zrównoważone środki transportu często możemy napotkać stoiska Policji, przy których możemy zarejestrować rower bezpośrednio w plenerze.
Aby oznakować e-bike potrzebny nam będzie ważny dowód tożsamości. (Akceptowane są dowody osobiste oraz paszporty). Ponadto oddelegowany funkcjonariusz prawa sprawdzi na bazie dowodu zakupu bądź aktu własności czy jednoślad faktycznie do nas należy. Jeśli nie posiadamy takowych dokumentów to policjanci poproszą nas o sporządzenie oświadczenia o własności roweru, które wypełnić możemy bezpośrednio na miejscu. W przypadku osób nieletnich rejestracja musi odbywać się w towarzystwie opiekuna prawnego.
Po co rejestrować rower?
Jak już wcześniej wspominaliśmy oznakowanie roweru wcale nie sprawi, że będzie go jakoś ciężej ukraść. W najgorszym przypadku nie przyniesie to tak naprawdę żadnego efektu. Po co zatem rejestrować jednoślad? Istnieje jeden, dość specyficzny powód…
Zgodnie z tym co obecnie wiemy na temat programu „Mój rower elektryczny”, rejestracja e-bike będzie jednym z wymogów jaki musimy spełnić aby dostać za niego zwrot kosztów. Warto więc oznakować swój przyszły jednoślad, ponieważ ogłoszono, że suma dotacji będzie mogła wynosić nawet 50% ceny elektrycznego jednośladu.
Osoby zaintrygowane tym konceptem zapraszamy do zapoznania się z artykułem „Dofinansowanie do rowerów elektrycznych - jak je dostać?” w którym wyjaśniamy szczegółowo warunki planowanych przez polski rząd refundacji kosztów e-bike. Wpis ten rozwiewa wątpliwości dotyczące programu, oraz ułatwia przygotowanie się do jego realizacji.
Przeciwskazania dot. Rejestracji roweru
Według niektórych rowerzystów, grawerunek oferowany przez polską policję znacząco szpeci jednoślad. Ponadto w przypadku drogich MTB i szosówek może on uszkodzić ich delikatną, lekką konstrukcję. Nowoczesne, wysokobudżetowe rowery elektryczne często posiadają swój indywidualny numer seryjny znajdujący się na ramie. Jeśli tylko mamy taką możliwość, to zamiast znakować rower na komisariacie, powinniśmy poprosić funkcjonariuszy o dodanie do bazy danych numeru seryjnego oferowanego przez producenta.
Problemem są tutaj również warunki gwarancyjne firm produkujących jednoślady. Nie wszystkie z nich pochwalają „samowolkę” oferowaną przez polską policję. Z tego powodu mogą nie zwrócić pełnych kosztów naprawy roweru, albo nawet jej odmówić, jeśli wykryją że dostał on oznakowany. Nie jest to jednak w żadnym wypadku reguła. Zalecamy więc wszystkich do czytania warunków gwarancyjnych.
Posiadacze rowerów z ramą karbonową będą mieć z rejestracją problemy. Metody oznakowania nie współgrają z konstrukcją wykonaną z włókien węglowych, a co za tym idzie nie jest ona możliwa. Takie jednoślady są bardzo drogie i warto jest je zabezpieczyć w każdy możliwy sposób, zalecamy więc im właścicielom pod żadnym pozorem nie odrywać nalepki z numerem seryjnym producenta. Jeśli nie mamy takiej opcji pozostają nam tylko inne działania antykradzieżowe…
Pozostałe działania antykradzieżowe
Spójrzmy prawdzie w oczy: rejestracja nie jest zbyt skuteczną metodą zabezpieczania jednośladu przed kradzieżą. Co za tym można jeszcze zrobić? Bardzo dużo!
Pierwszą przychodzącą do głowy rzeczą są oczywiście wszelkiego rodzaju zapięcia rowerowe. Kłódki, łańcuchy, zamki U-lock czy blokady kół… Wszystkie te rzeczy pomogą nam czuć się bezpieczniej kiedy zostawiamy nasze ukochane dwa kółka w miejscu publicznym. Należy jednak pamiętać, że nawet najgrubszy, 30-kilowy łańcuch nie będzie w stanie w pełni zatrzymać wprawionego złodzieja a jedynie go spowolni. Z tego powodu najlepszą metodą antykradzieżową jest niepozostawianie jednośladu na długo w miejscach publicznych. Kiedy już musimy to zrobić, powinniśmy zaparkować rower w zatłoczonym miejscu, tak aby sforsowanie zabezpieczeń nie było możliwe bez wzbudzania podejrzeń.
Podstępnym sposobem na zabezpieczenie e-bike jest zamontowanie na nim nadajnika GPS. W zależności od modelu możemy zamontować go na ramie, w rurze podsiodłowej, na baterii e-bike bądź też w bagażniku. Takie rozwiązanie pozwoli nam znaleźć skradziony rower skuteczniej niż omawiane wcześniej znakowanie. Należy jednak pamiętać że wprawiony złodziej może znaleźć GPS i po prostu się go pozbyć. Nie możemy więc mówić że ta metoda zabezpieczania roweru jest w stu procentach skuteczna.
Niektóre rowery elektryczne posiadają swoje własne zabezpieczenia antykradzieżowe w postaci kluczyka, bez którego nie jesteśmy w stanie odpalić silnika. Potencjalny złodziej będzie musiał więc nosić taki jednoślad w rękach. Można więc bezproblemowo stwierdzić że jest to dość skuteczna metoda. Ciężko jest nosić za sobą rower przez całe miasto bez wzbudzania podejrzeń przechodniów. Połączenie tych naturalnych zabezpieczeń z pozostałymi omawianymi powyżej pozwoli na zmaksymalizowanie bezpieczeństwa jednośladu. Więcej informacji na temat zapięć rowerowych umieściliśmy w artykule „Czym zabezpieczyć rower przed kradzieżą? Typy zapięć rowerowych” do którego przeczytania serdecznie zapraszamy!
Czy warto oznakować rower?
Rejestracja roweru w większości przypadków okaże się bezużyteczna, ale nie można zapominać o tym, że jest ona całkowicie darmowa. Jeśli tylko mamy czas i wiemy, że oznakowanie nie naruszy naszych warunków gwarancyjnych to powinniśmy dać jej szansę.
Natomiast w przypadku nowych rowerów elektrycznych – rejestracja jest praktycznie obowiązkowa! Wiąże się to z tym, że daje ona nam szansę na zwrot kosztów naszego nowego jednośladu. Biorąc pod uwagę że można na tym zyskać nawet pięć tysięcy złotych to naprawdę warto się pofatygować.